sobota, 11 kwietnia 2015

Odcinek 12

Lektor: Przed tygodniem byliśmy świadkami walki trzech par w półfinale tanecznego show. Adrianna, Łukasz i Agnieszka. To oni robili co w ich mocy, aby zdobyć jak najwięcej punktów od jurorów oraz głosów widzów. W końcu ważył się ich los dotyczący finału! Mimo kilku wpadek poziom półfinału był bardzo wysoki, padły nawet dwie czterdziestki! Na pierwszym miejscu podium u sędziów znaleźli się Adrianna Fijał & Stefano Terrazzino. Zaraz za nimi uplasowali się Łukasz Piszczek & Aneta Piotrowska. Ostatnią pozycję zajęli Agnieszka Popielewicz & Sławomir Turski. Zawsze ratowali ich od odpadki widzowie, lecz niestety, tydzień temu zabrakło głosów i to oni musieli się pożegnać z programem. Tym samym w wielkim finale programu znaleźli się Adrianna Fijał & Stefano Terrazzino oraz Łukasz Piszczek & Aneta Piotrowska. A dzisiaj najważniejszy odcinek. Odcinek, który wyłoni zwycięzcę. Czas na wielki finał pierwszej edycji najbardziej roztańczonego show w blogsferze ,,Dancing Stars''!

Przed państwem prowadzący program
Małgorzata Socha & Marcin Prokop

Małgorzata: Witamy w finale!
Marcin: Dobry wieczór!
Małgorzata: Na ten moment czekaliśmy chyba wszyscy.
Marcin: I nareszcie się doczekaliśmy. Oto ostatnia prosta w programie.
Małgorzata: Z rywalizacji odpadło już dziesięć par, a pozostała jedynie dwójka.
Marcin: I ta dwójka już niebawem stoczy bój o zwycięstwo.
Małgorzata: O tym, która para wygra, zadecydują oczywiście tylko głosy widzów.
Marcin: Dokładnie, dzisiaj punkty sędziów mają na celu tylko nakierowanie was na to, na kogo głosować.
Małgorzata: Ale jestem pewna, że wy i tak postąpicie po swojemu.
Marcin: No i dobrze! Będzie jeszcze więcej emocji..
Małgorzata: W finale każda z dwóch par wystąpi aż trzy razy. W pierwszych dwóch rundach wykonają tańce, które już kiedyś oglądaliśmy. 
Marcin: Natomiast trzecia runda to pełny freestyle. Pary zatańczą tak, jak im w duszy gra.
Małgorzata: Ale to nie koniec atrakcji, ponieważ podczas odcinka spotkamy się również ze wszystkimi uczestnikami pierwszej edycji.
Marcin: Bardzo dużo tego, jak na jeden wieczór.
Małgorzata: W końcu to finał!
Marcin: Zaprośmy na parkiet finalistów pierwszej edycji programu ,,Dancing Stars''!

Para numer 9 to aktorka i piosenkarka Adrianna Fijał i jej partner Stefano Terrazzino!
Para numer 10 to piłkarz Łukasz Piszczek i jego partnerka Aneta Piotrowska!

Marcin: To właśnie jedna z tych par już niebawem uniesie dumnie Statuetkę Złotej Pary.
Małgorzata: Ale to nie wszystko, bo dla zwycięzców przygotowaliśmy również Mercedesa oraz 100 tysięcy złotych do podziału: 25 tysięcy dla tancerza i 75 tysięcy dla gwiazdy.
Marcin: Wszystkie dzisiejsze zmagania oceniało będzie czworo sprawiedliwych: Mateusz Polit, Ania Wyszkoni, Kamila Kajak oraz Artur Chamski.
Małgorzata: Już za moment rozpoczynamy pierwsze starcie, ale zanim to, musimy państwa zaprosić na krótką przerwę reklamową. Nie odchodźcie za daleko!

Reklama

Marcin: I już jesteśmy ponownie z wami, prawda, że szybko to minęło? Wielki finał przed nami, warto podsumować sobie zmagania finalistów podczas trwania całego programu. W tym celu przygotowaliśmy statystyki obu par. 

STATYSTYKI

W finale o zwycięstwo walczą Adrianna Fijał & Stefano Terrazzino oraz Łukasz Piszczek & Aneta Piotrowska
Adrianna ze Stefano uzbierali łącznie 470 punktów, co daje im średnią 36. Aż cztery razy zdobyli maksimum, zdarzyło się to w odcinkach: czwartym, dziewiątym, dziesiątym oraz jedenastym. Najsłabiej poradzili sobie w odcinku fusion, w którym uzbierali 30 punktów. Ani razu nie stanęli w strefie Dance Off, za to aż siedem razy stanęli na pierwsze miejsce podium odcinka w głosowaniu widzów.
Łukaszowi & Anecie udało się zebrać troszkę mniej, bo 421 punktów. Taki wynik daje im średnią 32. Maksymalną ilość not dostali tylko raz, tydzień temu. Za to najgorszym tańcem według sędziów pokazali w pierwszym odcinku. Na ich konto wpłynęły tylko 23 punkty. Tak jak ich rywale, nie wiedzą, co to znaczy dogrywka Dance-Off. Raz zdobyli największą ilość punktów w odcinku, zdarzyło się to w siódmym epizodzie.

Małgorzata: A więc tak układają się nam statystyki, ale naprawdę teraz one nie mają większego znaczenia, bo o wynikach decydują dzisiaj tylko widzowie. 
Marcin: Zaczynamy pierwszą rundę. Na pierwszy ogień idą Łukasz Piszczek & Aneta Piotrowska, prosimy o wielkie brawa!

Łukasz: Jestem w finale łaaaaał! To było moje marzenie, aby się tutaj znaleźć, ale miałem pewność, że na marzeniach się skończy. Bardzo jestem zadowolony i dumny jednocześnie, że doszedłem do tego etapu konkursu. To jest już mój osobisty sukces.
Aneta: Łukaszowi bardzo zależało na finale od pierwszego odcinka. Ciężką pracą i wytrwałością doszedł, a raczej wytańczył swój cel.
Łukasz: Jeden taniec, powtórzony, zostaje nam przydzielony przez jurorów. Nam szanowni sędziwie dali taniec współczesny. Nie dziwię się tego wyboru, ponieważ w dziewiątym odcinku wykonaliśmy go na bardzo niskim poziomie. Teraz chcę się poprawić.
Aneta: Łukasz się cieszy, że dostaliśmy do powtórzenia taniec, który nam poprzednio nie wyszedł. Tym samym może wszystkim udowodnić, jak bardzo się poprawił od tamtego momentu. 

Taniec współczesny zatańczy para numer 10
Łukasz Piszczek & Aneta Piotrowska

Małgorzata: Jestem bardzo ciekawa, jak wasz taniec ocenią jurorzy. Mateuszu, zaczniesz.

Mateusz: Nie ukrywam, że dużo w tym mojej roboty, to ja bardzo nalegałem, ażebyście zatańczyli właśnie taniec współczesny. W dziewiątym odcinku nie wyszedł on dobrze, a finaliści muszą tańczyć perfekcyjnie każdy styl taneczny. Bardzo mnie cieszy to, że widać ogromny progres. Zauważyłem jedynie jedno zawahania, w momencie, jak wskoczyła na ciebie Aneta. Ale to jest minimalny błąd, który nie obniży ogromnie moją punktację.
Ania: Również bardzo mi się podobało, a ta jedna wpadka, to ja nawet bym wpadką nie nazwała. Było miło, ładnie i przyjemnie, jestem jak najbardziej na tak! 
Kamila: Wykonaliście kawał dobrej roboty, choreografia była bardzo trudna, cieszy mnie to, że dodaliście kilka elementów, które nie pojawiły się w tańcu współczesnym, kiedy tańczyliście go pierwszy raz. To świadczy o tym, że nie idziecie na łatwiznę. Cenię to bardzo.
Artur: I ja pozostałem na koniec.Moi poprzednicy praktycznie już wszystko powiedzieli, ja tylko mogę dodać, że fajnie, że jesteście w finale. Od pierwszego odcinka zrobiłeś Łukaszu taki postęp, że huhu. Chyba największy ze wszystkich gwiazd.

Małgorzata: Muszą być same dziesiątki, no nie ma innego wyjścia.

Mateusz Polit: 9
Ania Wyszkoni: 9
Kamila Kajak: 10
Artur Chamski: 10
Suma: 38

Małgorzata: Było blisko, 38 punktów, bardzo dobry wynik.Ale pamiętajcie, że teraz to tylko wasze głosy mogą poprowadzić Łukasza i Anetkę do zwycięstwa. W treść esemesa wpisujcie 10. Czas na rywali Łukasza i Aneta. Perfekcyjna Adrianna Fijał i jej parter Stefano Terrazzino!

Adrianna: Bardzo szybko to zleciało. Nasz pierwszy występ pamiętam, jakby był on wczoraj. A to już minęło dwanaście tygodni. Spotykamy się w finale, jesteśmy niezmiernie wdzięczni jurorom oraz telewidzom za zaufanie, jakim nas obdarzacie. Dzięki temu programowi odnalazłam swoją nową pasją, jaką jest oczywiście taniec. Przed show nie przypuszczałam, że on mnie aż tak wciągnie. A jednak! Jestem pewna, że moja przygoda z tańcem nie skończy się po zakończeniu finału a będzie trwała i trwała..
Stefano: Ada naprawdę zasługuje na finał. Na treningach bardzo ciężko pracuje, efekty widać w każdy sobotni wieczór. Zdecydowanie jest najlepsza.
Adrianna: Jurorzy przydzielili nam paso doble z 7 odcinka. Bardzo ucieszyłam się na tą wiadomość, bo lubię paso, a do tego jeszcze tańczyliśmy do świetnej muzyki z filmu ,,Mission: Impossible''.
Stefano: Fajnie było odświeżyć sobie tą choreografię. Myślę, że Ada poradzi sobie z tym zadaniem perfekcyjnie, bo jak było tak poprzednio, to dlaczego miałby się to zmienić w finale?

Paso doble zatańczy para numer 9
Adrianna Fijał & Stefano Terrazzino

Marcin: Mam wrażenie, że było jeszcze bardziej emocjonująco. Aniu?

Ania: I masz rację! Tym tańcem stworzyliście mega fajną atmosferę, zresztą wy co tydzień macie taki dar. Z twojej twarzy Ado bije niesamowita radość i szczęście jak tańczysz. Naprawdę patrzy się na was z wielką przyjemnością i szkoda, że to już finałowy odcinek, bo bym sobie jeszcze na was trochę popatrzała. <śmiech>.
Kamila: Nie bez przypadek wybraliśmy dla was akurat ten taniec, spośród kilkunastu innych, które wykonywaliście. Oprócz tańca współczesnego to właśnie to wykonanie najbardziej wbiło nam się w pamięć, zresztą widzom również. I to był taki ukłon w waszą stronę, chcieliśmy jeszcze raz ujrzeć tą piękną choreografię oraz oczywiście sam wykon.
Artur: O tak, jak ja na to właśnie czekałem! Dziękuję wam za ten pokaz, z tygodnia na tydzień jesteście coraz lepsi i dzisiaj dobiliście po prostu szczytu. Ada od dzisiaj jesteś profesjonalną tancerką, przynajmniej w moim odczuciu. 
Mateusz: Nie chciałem zbytnio sugerować widzom, na kogo mają głosować, bo wiadomo, zawsze głosują naprzeciw. Ale Ada, ty jesteś po prostu urodzoną tancerką! To wielkie szczęście i zaszczyt, że możemy oglądać ciebie na parkiecie, mam nadzieję, że słowa dotrzymasz, i tak jak powiedziałaś w filmiku, nie przestaniesz tańczyć po zakończeniu programu.

Marcin: To prawda, byłaby wielka szkoda. Czy oceny są już oczywiste? Sprawdźmy.

Mateusz Polit: 10
Ania Wyszkoni10
Kamila Kajak10
Artur Chamski10
Suma40

Marcin: Pierwsza czterdziestka w finale i to dla kogo - dla Adrianny & Stefano! Mocno wam gratuluję, lecz dobrze wiecie, że w dzisiejszym odcinku decydują tylko widzowie. Dlatego jeżeli chcecie, aby to Ada i Stefano niebawem unieśli statuetkę zwycięstwa, głosujcie, jak najszybciej i jak najwięcej! No dobrze, pierwsza runda z wyborami jurorów już za nami, czas ją podsumować. Jak punktowali jurorzy?


Marcin: Na prowadzeniu Adrianna & Stefano z maksymalną ilością punktów. Ale niewiele gorsi są Łukasz i Aneta, tylko o dwa punkty gorsi.Taki jest ranking jurorów, a jaki jest państwa na ten moment? Podejrzyjmy aktualne zestawienie  głosowania telewidzów.


Marcin: A nie mówiłem, że nie zawsze zgadzacie się w sędziami? W tym momencie zdecydowaną przewagę mają Łukasz z Anetą, prawie 70%. Na dalszej pozycji Adrianna i Stefano z nieco ponad 30%. Ale na pewno na konto Ady napłyną jeszcze esemesy, w końcu dopiero co zatańczyli. Wy głosujcie, a ja tymczasem zapraszam was na drugi pojedynek. Tym razem o tańcu zadecydowały same pary. Zapraszam na parkiet Łukasza Piszczka & Anetę Piotrowską!

Łukasz: Mamy tą przyjemność, że samo możemy sobie wybrać taniec, który zatańczymy w finale. Po dosyć długich negocjacjach ostatecznie padło na jive z pierwszego odcinka. Za to wykonanie dostaliśmy marne 23 punkty, a jesteśmy w finale, dlatego jakoś dziwnie byłoby opuścić tą porażkę w zapomnienie. Muszę się poprawić.
Aneta: Bardzo imponuje mnie determinacja Łukasza. Mój wybrać taniec, za który zdobyliśmy za pierwszym razem 40 czy 39 punktów. Ale on nie idzie na łatwiznę i wybiera tańce, które wyszły nam najgorzej. I tak padło na jive'a. 

Jive'a zatańczy para numer 10
Łukasz Piszczek & Aneta Piotrowska

Małgorzata: Wielkie brawa, według mnie wykonaliście kawał dobrej roboty. Ale to nie ja jestem tutaj od osądzania, co na to Artur?

Artur: Uwielbiam ciebie Łukasz za to, że się nie poddajesz i nie idziesz na skróty. To jest finał i jak najbardziej mogłeś wybrać na przykład tango, za które zdobyliście maksimum. A ty nie - wybierasz taniec, który ci nie wyszedł. Nie wyszedł ci w pierwszym odcinku, ale w ostatnim to jest już zupełnie inna bajka! Chłopie, na ten występ zabrakło mi skali, bo 10 to o wiele za mało.
Ania: Bardzo przyjemny taniec. Dzięki waszemu tańcowi powróciłam do wspomnień z pierwszego odcinka, kiedy to wszystko się zaczynało. Dzisiaj oczywiście wykonaliście tego jive'a o wiele lepiej, nieporównywalnie w stosunku do poprzedniego. Brawa.
Mateusz: Jestem pod wielkim wrażeniem, chyba wszyscy tutaj jesteśmy. Ten taniec był wykonany perfekcyjnie i tak, jak po pierwszej rundzie zdecydowanie na prowadzenie wysunęła się Ada, tak teraz ... Mam ogromny problem kogo wyróżnić. Bardzo wyrównany poziom, nie mam pojęcia, co uczynią widzowie.
Kamila: Jak dobrze, że to my nie decydujemy, kto wygra, prawda? Łukaszu, wielkie ukłony w twoją stronę, zrobiłeś mega postępy, tak jak zostało to już wspomniane, największe ze wszystkich uczestniczących gwiazd. Jive był perfect.

Małgorzata: Tamtaradam, czy będzie 40 punktów? Przekonajmy się.

Mateusz Polit: 10
Ania Wyszkoni10
Kamila Kajak10
Artur Chamski10
Suma40

Małgorzata: No i proszę, super, komplecik wędruje w waszą stronę. Zdecydowanie zasłużony, to trzeba podkreślić. Nie muszę was zapewne długo przekonywać, głosujcie na Łukasza i Anetkę ile tylko się da! W treść esemesa wbijajcie 10. Czy Adrianna & Stefano zatańczą jeszcze lepiej? Nie mamy co gdybać, tylko musimy się o tym przekonać. Zapraszam na parkiet!

Adrianna: Na tą wyjątkową chwilę wybraliśmy taniec, który na długo zapał mi w pamięci, a mianowicie rumbę. Doskonale pamiętam ten trzeci odcinek, kiedy pląsaliśmy w rytm piosenki sióstr Sistars. Jurorzy, przynajmniej niektórzy, nie byli nami zachwyceni i troszkę mnie to zabolało, bo uważam, że dałam wtedy z siebie wszystko. Postaram się dzisiaj im udowodnić, że potrafię to zatańczyć znakomicie.
Stefano: Wybór tańca pozostawiłem Adriannie. Nie chciałem się wtrącać, postanowiłem, że to ona najlepiej wie, co chce wykonać drugi raz. Padło na rumbę. Nie spodziewałem się tego wyboru, myślałem, że wybierze coś bardziej żywszego. Lecz oczywiście szanuję to i jestem pewien, że w rumbie pokaże wszystkim, na co ją tak naprawdę stać.

Rumbę zatańczy para numer 9
Adrianna Fijał & Stefano Terrazzino

Marcin: Kamila patrzy na mnie, ja na Kamilę, to ją spytajmy jako pierwszą.

Kamila: Tą, której się nie podobała wasza rumba byłam między innymi ja. Ale teraz biję się w piersi, odwołuję swoje wcześniejsze słowa, zatańczyliście to wręcz perfekcyjnie! Macie dar przekonywania, wy mnie przekonaliście tym tańcem w stu procentach.
Artur: Kocham ten utwór, a gdy jeszcze tańczycie, to zdaje mi się być jeszcze piękniejszym. Mówię to serio! Niestety, ale nie mogę powiedzieć, że zrobiliście postępy, ponieważ to już chyba niemożliwe jest tańczyć piękniej od was. Trzymam za was kciuki.
Mateusz: Za pierwszym razem miałem już w ręku dziesiątkę, ale postawiłem ostatecznie dziewięć, bo pojawiła się wtedy mała wpadka. Natomiast teraz nie było nawet pół, ćwierć wpadki! Najlepsza rumba, jaką kiedykolwiek widziałem w tym programie.
Ania: To ja byłam tą złą, która dała wam wtedy siódemkę! <śmiech>. Ale obiecuję, teraz będzie o wiele, wiele więcej! Ta rumba była bardzo namiętna, zmysłowa, lepsza od poprzedniej i to mocno. Jak na razie w finale pokazaliście wielką klasę i z niecierpliwością czekam na wasz freestyle, tym bardziej, że wiem, do jakiego songu tańczycie.

Marcin; Ale na razie tego nie zdradzimy. Zdradzić za to mogą jurorzy swoje oceny.

Mateusz Polit: 10
Ania Wyszkoni10
Kamila Kajak10
Artur Chamski10
Suma40

Marcin: Tego się spodziewaliśmy, nie mogło być inaczej! Kolejna czterdziesta dla Ady i Stefano, wy chyba jesteście rekordzistami w tej kategorii. Gratuluję i proszę o głosy. Oczywiście jeżeli chcecie, aby to oni triumfowali. Treść esemesa to 9. Dziękuję wam za występ, szykujcie się do freestyla. Jesteśmy już po dwóch rundach, przed nami jeszcze jedna, ta najbardziej wzruszająca. Ale zanim to jeszcze kilka niespodzianek. Przyjrzyjmy się, jak wygląda tabela jurorska po dwóch tańcach każdej pary.

Marcin: No bardzo ładnie to wygląda. Na pierwszym miejscu niezmiennie Ada ze Stefano, jak na razie mają komplecik. Na drugim miejscu Łukasz i Aneta, lecz to tylko dlatego, że w pierwszym starciu dostali odrobinkę mniej punktów. Po pierwszej rundzie widzowie kompletnie nie zgadzali się z jurorami. A jak wygląda to teraz?

Marcin: Na pierwszej pozycji nadal Łukasz i Aneta, jednak zwróćcie uwagę, jak bardzo zmniejszyła się przewaga. Dlatego nic nie jest przesądzone, wszystko zdarzyć się może. Głosujcie, pary naprawdę potrzebują waszego wsparcia. Przed nimi jeszcze ostatni pożegnalny taniec, czyli freestyle. Przedtem spotkamy się jeszcze ze wszystkimi parami tej edycji. Zapraszamy po przerwie!

Reklama

Małgorzata: Emocji co nie miara, to jest finał programu ,,Dancing Stars''! Za nami już dwie rundy, a przed nami ponowne spotkanie ze wszystkimi parami programu oraz ostatni taniec finalistów. Zaczynamy od tego pierwszego. Przypomnijmy sobie jeszcze raz całą ekipę pierwszej edycji show!


Salsę zatańczą
Joseph Seeletso & Janja Lesar


Foxtrota zatańczą
DJ Adamus & Katarzyna Krupa


Walca zatańczą
Filip Bobek & Blanka Winiarska


Tango argentyńskie zatańczą
Maja Bohosiewicz & Kamil Kuroczko


Charlestona zatańczą
Aleksy Komorowski & Bianka Żubrowska


Quickstepa zatańczą
Agnieszka Chylińska & Rafał Maserak


Cha-chę zatańczą
Katarzyna Dowbor & Jan Kliment


Tango zatańczą
Maja Hirsch & Michał Stukan


American Smooth zatańczą
Agnieszka Popielewicz & Sławomir Turski

Marcin: Prosimy o wielkie brawa, po raz ostatni w takim składzie wiedzieliśmy ich w drugim odcinku.
Małgorzata: Jak zauważyliście, zabrakło jednej pary: Mateusza Magi i Pauliny Biernat. Niestety, lecz Mateusz odmówił wzięcia udziału w finale, ponieważ, cytuje ,,nie chcę dalej tańczyć w tym syfie''.
Marcin: Bardzo nam jest przykro, jednakże płakali to chyba nie będziemy, prawda?
Małgorzata: Oj tam. Miło było sobie przypomnieć, jak oni tańczyli pozostali.
Marcin: Niestety, ale oni nie będą rywalizowali o zwycięstwo. 
Małgorzata: A szkoda, bo nie jedną parę widziałabym w finale.
Marcin: Takie zasady. W tym momencie zaczynamy trzecią, ostatnią już rundę finałową i długo wyczekiwane przez wszystkich freestyle. Łukasz Piszczek & Aneta Piotrowska!

Łukasz: Przed nami ostatni taniec. Taniec, który na pewno zapadnie nam w pamięci na bardzo, bardzo długo. Zatańczymy do piosenki ,,It's Oh So Quiet''. Kulminacja napięć w tym songu idealnie pasuje do naszego freestyle.
Aneta: Podczas tych niecałych dwóch minut zahaczymy o bardzo dużo stylów tanecznych, poczynając od walca, kończąc na jive. Połączenie tylu tańców jest bardzo ryzykowne, ale nie wyobrażam sobie, ażeby to nie miało się udać.

Freestyle zatańczy para numer 10
Łukasz Piszczek & Aneta Piotrowska
Björk - It's Oh So Quiet

Małgorzata: Pięknie. Tylko tyle mogę powiedzieć. Mam nadzieję, że troszkę więcej rzekną jurorzy. Mateusz, od ciebie zaczniemy.

Mateusz: Bardzo dobre uwieńczenie waszej kilkumiesięcznej pracy. Tak jak już powiedzieliśmy wcześniej, nigdy nie szliście na skróty, a finał jest tego największym dowodem. Piekielnie trudna choreografia, naprawdę sam nie wiem, czy bym się w którymś momencie nie pogubił. Podnieśliście poprzeczkę Adzie i Stefano, ciekawe, czy ją przebiją.
Artur: Na pewno będą mieli z tym trudności. Widziałeś już bardzo wiele freestylów, ale wasz zdecydowanie należy mojego ulubionego. Ile tu było emocji, zaskoczeń, to aż się w głowie nie mieści! Bardzo wam dziękuję za to wykonanie i gratuluję udziału w tym programie. To była dobra decyzja, zdecydowanie.
Kamila: Nie oczekiwałam, że aż tak mnie poruszycie. Jestem bardzo szczęśliwa, że masz okazję wystąpić w finale, bo tak naprawdę dopiero dzisiaj pokazałeś na ile cię stać, Łukaszu. Poprzednie odcinki były na średnim poziomie, natomiast dzisiaj po prostu pokazałeś tańce, które podchodzą już pod czystą perfekcję.
Ania: Było tylu uczestników, a to właśnie wy zakwalifikowaliście się do finału. Przypadek? Nie sądzę. Tak jak powiedziała Kamila, dzisiaj Łukasz tańczył praktycznie perfekcyjnie. Freestyle, który nam przedstawiliście był nie do opisania, pokazaliście w nim wszystko, za co was cenę i lubię. Trudno jest połączyć szaleństwo i powagę, a wam się to udało.

Małgorzata: Czy jesteście świadomi tego, że to ostatnie oceny dla was? Mam nadzieję, że będą same dziesiątki.

Mateusz Polit: 10
Ania Wyszkoni10
Kamila Kajak10
Artur Chamski10
Suma40

Małgorzata: Pewnie, inaczej być nie mogło. Gratuluję wam kolejnej 40-tki, Jurorzy zrobili już swoje, teraz czas na telewidzów. Czy ostatni taniec Łukasza i Anety zasługuje na zwycięstwo? Zadecydujecie o tym wy. Numer 10, warto zapamiętać. A już teraz ostatni taniec konkursowy w pierwszej edycji naszego programu. Adrianna Fijał & Stefano Terrazzino!

Adrianna: Pary, które odpadły wcześniej nie były pewne, że tańczyły swoje ostatnie tańce. Ja i Łukasz wiemy, że więcej już nie zatańczymy. Dlatego na pewno chcemy jeszcze bardziej się pokazać, wykorzystać tą ostatnią szansę. Trudno mi było wybrać piosenkę, do której mielibyśmy zatańczyć. Ostatecznie wraz ze Stefem wybraliśmy ,,Try'' P!nk. Utwór bardzo emocjonalny, a do tego genialnie wykonany teledysk. 
Stefano: Nasz freestyle będzie przepełniony różnymi figurami, większość z nich w ogóle nie pojawiła się jeszcze w programie. To będzie nowość.Inspirację czerpaliśmy również z teledysku, ale w mniejszym stopniu, ponieważ chcemy pokazać siebie, a nie odwzorować to, co pokazała nam już P!nk.

Freestyle zatańczy para numer 9
Adrianna Fijał & Stefano Terrazzino

Marcin: Zrobiło się bardzo poważnie, a nawet wzruszająco. Kamila Kajak.

Kamila: Ciarki mam do tego momentu! To już nie był tylko taniec, ale sztuka, inscenizacja. Genialnie zrozumieliście muzykę i podążaliście w jej rytm. Nie mogę uwierzyć, że nauczyłaś się tak tańczyć w przeciągu tych kilku miesięcy. To jest dla mnie coś niewyobrażalnego. Łamiesz wszelkie zasady, jesteś genialna.
Artur: Jestem pod wrażeniem tych wszystkich mega trudnych figur, które wykonaliście. Ani przy jednej nie zauważyłem fałszywego zawahania, ani zbędnego kroku. To był pokaz, za który powinniście brać kupę kasy, bo taki talent zdarza się raz na tysiąc, milion.. Sam nie wiem, jestem świadom jedynie tego, że jesteśmy świadkami narodzin nowej tancerki.
Mateusz: Nie ucieszyłem się, gdy usłyszałem, że będziecie tańczyli do ,,Try''. Powód był prosty, myślałem, że skopiujecie teledysk i to będzie na tyle. Na szczęście muzyka była dla was tylko podporą, a tańczyliście zupełnie co innego. Było tu bardzo dużo tańca współczesnego, wykonanego perfect. Do tego dodaliście troszkę standardu, wow. Nie mam pojęcia, kto wygra, bo obie pary pokazały w finale mega poziom.
Ania: Wiele programów może tylko pozazdrościć nam takiego poziomu. Ado, mi się już wyczerpały wszystkie słowa, a nie chcę się powtarzać, że było świetnie, pięknie, rewelacyjnie i tak dalej. Powiem tylko tyle: Dziękuję ci, że zgodziłaś się wziąć udział w tym przedsięwzięciu, ponieważ dzięki tobie, jak i również Stefano oczywiście doświadczyłam wiele pozytywnych emocji, a również wzruszeń. To jest bezcenne, dla mnie i tak już jesteście zwycięzcami.

Marcin: Czego chcieć więcej... Proszę o oceny.

Mateusz Polit: 10
Ania Wyszkoni10
Kamila Kajak10
Artur Chamski10
Suma40

Marcin: Trzecia 40-tka wędruje na wasze konto, zdecydowanie zasłużona. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko delikatnie przypomnieć, że Ada i Stef czekają na wasze głosy pod numerem 9. Nie zawiedźcie ich. Takim sposobem dotarliśmy już do końca. Wszyscy finaliści zaprezentowali nam się w trzech tańcach. Jak układa się tabela jurorska?

Marcin: Widzimy nieznaczną przewagę Ady i Stefano, ale to tak naprawdę nie ma już najmniejszego znaczenia, bo o wszystkim decydują widzowie. Dlatego tak bardzo apeluję, abyście wspierali swoich faworytów. Po przerwie chwila, na którą czekaliśmy wszyscy od dwunastu tygodni. Poznamy zwycięzców pierwszego sezonu naszego programu. Na głosowanie macie ostatnie 10 minut.

Reklama

Małgorzata: Dobry wieczór, witamy po reklamach.
Marcin: Blisko, coraz bliżej..
Małgorzata: Już za moment dowiemy się, która para uzyskała większe poparcie widzów i tym samym wygra program.
Marcin: Nie wiem, jak tobie, ale mi się już trzęsą ręce z emocji.
Małgorzata: A mi drży głos, nie słyszysz? Co ten program z nas robi...
Marcin: A sobie wyobraź, co mają powiedzieć Łukasz i Adrianna. W końcu ktoś z nich niebawem dowie się, że jest mistrzem.
Małgorzata: Oni już są mistrzami, ba, powiem więcej, każda para biorąca udział w show powinna czuć się wygrana. Dali radę, nie poddawali się. To zasługuje na pochwałę.
Marcin: Gosiu, dostałem sygnał, że są znane już wyniki.
Małgorzata: A więc możemy zaczynać.
Marcin: Przypomnę jeszcze raz, że zwycięska para bierze ze sobą Statuetkę Złotej Pary, Mercedesa oraz 100 tysięcy złotych do podziału. 3/4 kwoty należy do gwiazdy, pozostała kwota dla partnera.
Małgorzata: Na najważniejszą wiadomość wieczoru czekają: Adrianna & Stefano oraz Łukasz & Aneta.
Marcin: Jesteście na to gotowi? Powiedzmy to razem: Wielkimi zwycięzcami pierwszej edycji programu ,,Dancing Stars'' zostają

..........
.........
........
.......
......
.....
....
...
..
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.

..
...
....
.....
......
.......
........
..........
...........
ŁUKASZ & ANETA!!!

Małgorzata: A jednak! Łukasz i Aneta zwycięzcami pierwszej edycji!
Marcin: Chyba do końca nie wierzą w to, co się stało, ale tak wybrali telewidzowie!
Małgorzata: Przytulcie się do Ady i Stefano i chodźcie do nas.
Marcin: Oddaję wam głos, mam nadzieję, że macie siłę, aby coś powiedzieć.

Łukasz: Yyyy, nie wiem, co mam powiedzieć! Byłem wręcz pewien, że wygra Ada, dlatego nawet nie szykowałem specjalnie mowy. Zaskoczyliście mnie państwo, i to bardzo! Po pierwsze chciałbym pogratulować Adzie i Stefano. To wy byliście najlepsi, nie wiem, jakim cudem widzowie mogli głosować na mnie. Ale oczywiście bardzo dziękuję za oddane głosy. Bo tylko one doprowadziły nas do tego miejsca. Dalej chciałbym podziękować oczywiście Anetce, zawsze we mnie wierzyła, nawet kiedy ja traciłem siły i wiarę na to, że pójdzie dobrze, ona zawsze mi dawała takiego kopniaka, że zaraz brałem się do pracy. Tylko dzięki tobie nauczyłem się tańczyć. Jestem ci niezmiernie wdzięczny. Teraz patrzę na jurorów, bo to oni co tydzień nas oceniali i podawali bardzo cenne wskazówki, co mamy jeszcze poprawić, dopracować. Nie zawsze te punkty były wyśmienite, lecz to nawet dobrze, bo miałem wtedy jeszcze większą chęć, aby trenować dalej. Prawie zapomniałbym o rodzinie, a to w końcu ona jest najważniejsza. Wspieraliście mnie co tydzień, zawsze ktoś był na widowni, dziękuję. Anetko, teraz ty coś powiedz, bo mi się już kończy zasób słów <śmiech>.
Aneta: Ja się popłakałam, bo naprawdę nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Mimo wszystko podejrzewaliśmy razem, że Ada i Stefano nas rozgromią. Również chciałabym wam pogratulować, Ado, dobrze wiesz, że jesteś wspaniała i mam nadzieję, że ten wynik cie nie zniechęci do dalszego działania. Łukaszu. Ty dobrze wiesz, co ja o tobie myślę, bo mówiłam ci to codziennie. Bardzo się cieszę, że doprowadziłam cię do finału, zasłużyłeś na to.

Małgorzata: Marcin trzyma jedną z nagród, które za chwilkę powędrują w wasze ręce.
Marcin: Oto Statuetka Złotej Pary, dla najlepszej pary edycji. Teraz należy już do was!
Małgorzata: Natomiast ja trzymam pewną walizeczkę, w której troszeczkę kasy. A dokładnie 75 tysięcy dla Łukasza i 25 tysięcy dla Anety. To również wasza nagroda.
Marcin: Dużo tego. A jeszcze nie koniec, ponieważ producent programu, Piotr trzyma w coś w ręce.
Piotr: Dobry wieczór państwu. Gratuluję wygranej, trzymam kluczyki do Mercedesa, który w tym momencie wędruje do was. Proszę bardzo!
Małgorzata: Wielka radość, szczęście. Tak to można opisać. 
Marcin: Odejdźmy może troszeczkę dalej, niech się pocieszą wygraną.
Małgorzata: Piotrze, z tego co wiem, to masz dla nas jakąś niespodziankę... Sama umieram z ciekawości, co to takiego.
Piotr: Tak, to prawda. Otóż kilka dni temu oficjalnie potwierdziliśmy, że widzimy się w drugiej edycji. Ale jako pierwsi dowiecie się, kiedy ta edycja wystartuje. Otóż pierwszy odcinek drugiego sezonu ,,Dancing Stars'' ujrzymy już za dwa tygodnie, 25. kwietnia! Naprawdę będzie wiele zaskoczeń, nie może was zabraknąć!
Marcin: A w jaki sposób będziemy się dowiadywali o tym, kto wystąpi?
Piotr: Już od tego poniedziałku codziennie będziemy ujawniali na oficjalnym profilu na Facebooku dwie gwiazdy. O reszcie dowiecie się w sam poniedziałek.
Małgorzata: Już się nie możemy doczekać!
Marcin: Gosiu, można by było zaśpiewać ,,to już jest koniec, nie ma już nic''...
Małgorzata: Tak, to prawda. Nadszedł koniec pierwszej edycji ,,Dancing Stars'', ale nie ma powodów do obaw, ponieważ tak jak powiedział Piotrek, zobaczymy się również w drugiej i to całkiem niedługo.
Marcin: Mam nadzieję, że będziecie razem z nami.
Małgorzata: Do zobaczenia!
Marcin: Pa!